środa, października 7

:)

Hej;) Dzisiaj opowiem o moim dniu i takie tam:
Wstałam około 9,00, oglądałam telewizje a potem zaczęłam się ubierać do szkoły.
Pierwsza lekcja to matematyka, nic ciekawego się niedziało, oprócz tych nieszczęsnych procentów.
Potem historia, i oceny z sprawdzianu;P I znowu matemtyka. J.polski fajnie bo oglądaliśmy film 5 dzieci i coś i namuzyce też:D
Jak przyszłam do domu to grałąm na komputerze, potem uczyłam się i takie tam.



Pozdrowienia dla całej klasy i Pani Ewy ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.