niedziela, października 11
11 Października
No więc skoro piszecie o swoim dniu moje koleżanki ja też napisze o swoim dni :P(Niedzieli).No więc wstałem o 10:00 ubrałem się i poszedłem to kościoła.Kiedy wróciłem z kościoła wszedłem na kompa i siedziałem na nk (m.in oglądałem foty pisałem posty i wyrywałem dziewczyna hehe :P),potem zaś czytałem naszą nową lekturę(szkolną),,Ten Obcy'' potem zaś grałem i grałem i teraz pisze tego posta FINAŁ IDE SPAĆ pozdro dla całej klasy i dla pani Ewy. :x :P xD :D
piątek, października 9
.
Hej. Dzisiaj opowiem o moim dniu.
A więc wstałam ok. 7.00 trochę się jeszcze pouczyłam na konkurs i poczytałam, a potem zaczęłam sie pakowac i weszłam na gg.
W szkole upiekła nam się kartkówka z matematyki :) z powodu konkursu, który był średnio trudny (wszystkie zadania otwarte;/). Potem był w-f i poszliśmy na marszobieg.
Po szkole poszłam do Pauliny, bo nie odpłacało mi sie iść do domu, i poszlyśmy na różaniec.
Dziś mówilismy, było tylko 6 osób. Nareszcie przyszłam do domu :)
Miłego weekendu.
Pozdrowienia dla klasy i pani Ewy.
A więc wstałam ok. 7.00 trochę się jeszcze pouczyłam na konkurs i poczytałam, a potem zaczęłam sie pakowac i weszłam na gg.
W szkole upiekła nam się kartkówka z matematyki :) z powodu konkursu, który był średnio trudny (wszystkie zadania otwarte;/). Potem był w-f i poszliśmy na marszobieg.
Po szkole poszłam do Pauliny, bo nie odpłacało mi sie iść do domu, i poszlyśmy na różaniec.
Dziś mówilismy, było tylko 6 osób. Nareszcie przyszłam do domu :)
Miłego weekendu.
Pozdrowienia dla klasy i pani Ewy.
środa, października 7
:)
Hej;) Dzisiaj opowiem o moim dniu i takie tam:
Wstałam około 9,00, oglądałam telewizje a potem zaczęłam się ubierać do szkoły.
Pierwsza lekcja to matematyka, nic ciekawego się niedziało, oprócz tych nieszczęsnych procentów.
Potem historia, i oceny z sprawdzianu;P I znowu matemtyka. J.polski fajnie bo oglądaliśmy film 5 dzieci i coś i namuzyce też:D
Jak przyszłam do domu to grałąm na komputerze, potem uczyłam się i takie tam.
Pozdrowienia dla całej klasy i Pani Ewy ;)
Wstałam około 9,00, oglądałam telewizje a potem zaczęłam się ubierać do szkoły.
Pierwsza lekcja to matematyka, nic ciekawego się niedziało, oprócz tych nieszczęsnych procentów.
Potem historia, i oceny z sprawdzianu;P I znowu matemtyka. J.polski fajnie bo oglądaliśmy film 5 dzieci i coś i namuzyce też:D
Jak przyszłam do domu to grałąm na komputerze, potem uczyłam się i takie tam.
Pozdrowienia dla całej klasy i Pani Ewy ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)