środa, października 28

sobota, października 24

piątek, października 23

Kiedy mieliśmy kilka lat...

Tutaj mam 2/3 lata, a przynajmniej tak mi się wydaje.


Pierwsza Klasa.


Pierwsza Komunia Św.



wtorek, października 20

Kiedy mieliśmy kilka lat...











Tutaj mam 4/5 lat.






Na tym zdjęciu mam 7 miesięcy, a przy najmniej tak mi się wydaje.Wtedy miałam jeszcze ciemne włosy.













Moja Pierwsza Komunia Święta.
























Na zielonej szkole w Jarosławcu.







!!!!

Wchodzimy na stronę http://www.pajacyk.pl i klikamy w pusty brzuszek pajacyka. W ten sposób przekazujemy 5 gr na dożywienie głodnych dzieci. Wkleiłem to dlatego że dużo osób paczy na naszego bloga im więcej tym lepiej!!

sobota, października 17

Kiedy miliśmy kilka lat....





Tutaj mam dopiero kilka tygoni, przynajmniej tak myśle...
A po lewej, mój chrzest....












Tutaj mam około 3/4 lat.

Tutaj moje pierwsze wakacje nad morzem w 2003 roku.






















Tutaj Pierwsza Komunia Święta...:)

piątek, października 16

KIEDY MIELIŚMY KILKA LAT ....

Karolinko, zdjęciem z II klasy zainspirowałaś mnie i wpadłam na pomysł, którym chcę się z Wami podzielić. Każdy, kto ma ochotę może umieścić ze swojego dzieciństwa oprawić je w komentarz. Ja będę pierwsza ;) i zapraszam wszystkich chętnych do snucia swoich opowieści.


Rok 1976. Tutaj mam ok 6 mies. Zdjęcie zostało zrobione w rodzinnym domu mojego taty, w Kosowie Lackim, na Podlasiu. Leżę na łóżku mojego dziadka Pawła, który namiętnie nasłuchiwał programów nadawanych przez Radio Wolna Europa z radia widocznego na szafce w tle.

A tutaj wakacje u dziadków na Podlasiu. Stoję w kuchni i pokazuję wszystkim jaka jestem duża.
Rok 1979.



Zdjęcie zrobione w Wielkich Drogach, na boisku szkolnym. Myślę, że tutaj mam ok. 5 lat.


Moja Pierwsza Komunia. Rok 1982, Kościół Parafialny w Paszkówce. Miałam piękne, długie, kręcone włosy, które dodatkowo zostały ufryzowane lokówką przez moją mamę.

Tak sobie myślę, że na tym zdjęciu mam tyle lat, co Wy teraz. Zdjęcie zostało zrobione w lipcu 1987 roku. Byłam wtedy na wakacjach pod namiotami z rodzicami i bratem w miejscowości Panki.


czwartek, października 15


Hej:) Dzisiaj opowiem i o moim dniu i takie tam różne, a oprócz tego wstawię zdjęcie z drugiej klasy:D
Więc tak: Wstałam o 8,00, a raczej mnie Rutina obudziła, ale ok :DWłączyłam komputer, ale okazało się, że niema internetu wię zabardzo na tym komputerze nieposiedziałam...no to się ubrałam, i poszłam zjeść śniadanie:)
Potem, oglądałam telewizje i musiałam się już ubieraś do skzoły, no to się ubrałam, i spakowałam książki: w szkole na pierwszej lekci mieliśmy łączone z 5 klasą ale połowy uczniów niebyło bo pisali konkurs przyrodniczy, pani c\lucyna kazała nam uzupełniać ćwiczenia z matematyki lub przyrody, a żę siedziałam z pauliną, to niedziwota że ona miała wszsystmko to samo co ja:D Potem mieliśmy dwi matematyki, i nic ciekawego się niedziało, zresztą na przyrodzie też:PInformatyka, i nareszcze do domu...
Jak przyszłam to wlączyłam kom[puter pisłam sobie z różnymi osobami na gg, niom i teraz pisze posta:P




No to tyle.Pozdrowienia dla klasy i Pani Ewy:)

niedziela, października 11

11 Października

No więc skoro piszecie o swoim dniu moje koleżanki ja też napisze o swoim dni :P(Niedzieli).No więc wstałem o 10:00 ubrałem się i poszedłem to kościoła.Kiedy wróciłem z kościoła wszedłem na kompa i siedziałem na nk (m.in oglądałem foty pisałem posty i wyrywałem dziewczyna hehe :P),potem zaś czytałem naszą nową lekturę(szkolną),,Ten Obcy'' potem zaś grałem i grałem i teraz pisze tego posta FINAŁ IDE SPAĆ pozdro dla całej klasy i dla pani Ewy. :x :P xD :D

piątek, października 9

.

Hej. Dzisiaj opowiem o moim dniu.
A więc wstałam ok. 7.00 trochę się jeszcze pouczyłam na konkurs i poczytałam, a potem zaczęłam sie pakowac i weszłam na gg.
W szkole upiekła nam się kartkówka z matematyki :) z powodu konkursu, który był średnio trudny (wszystkie zadania otwarte;/). Potem był w-f i poszliśmy na marszobieg.
Po szkole poszłam do Pauliny, bo nie odpłacało mi sie iść do domu, i poszlyśmy na różaniec.
Dziś mówilismy, było tylko 6 osób. Nareszcie przyszłam do domu :)

Miłego weekendu.

Pozdrowienia dla klasy i pani Ewy.

środa, października 7

:)

Hej;) Dzisiaj opowiem o moim dniu i takie tam:
Wstałam około 9,00, oglądałam telewizje a potem zaczęłam się ubierać do szkoły.
Pierwsza lekcja to matematyka, nic ciekawego się niedziało, oprócz tych nieszczęsnych procentów.
Potem historia, i oceny z sprawdzianu;P I znowu matemtyka. J.polski fajnie bo oglądaliśmy film 5 dzieci i coś i namuzyce też:D
Jak przyszłam do domu to grałąm na komputerze, potem uczyłam się i takie tam.



Pozdrowienia dla całej klasy i Pani Ewy ;)