;))

siema;) Dzisiaj opowiem o moim dniu i o takich różnych rzeczach:

Więc tak, wstałam o 8,00 a raczej mnie telefon obudził. Potem już nie mogłam zasnąć to oglądałam film, a jak się skończył to zaczęłam sprzątać bo dziewczyny miały do mnie przyjść. Jak posprzątałam, to poszłam do sklepu, jak przyszłam do weszłam na kompa pisałam z różnymi osóbkami ;P
Potem przyszły dziewczyny, na początku zaczęłyśmy robić plakat walentynkową na gazetkę, potem przypominałyśmy sobie układ z tańców, a potem my z Pauliną, ciężko pracowałyśmy i przyklejałyśmy serduszka i pisałyśmy wszystko na plakacie, a Aga się obijała, i pisała artykuły do swojej walentynkowej gazetki, potem przyszła Ewelina, i było smie4sznie pościłyśmy sobie piosenki i tańczyłyśmy, a potem siedziałyśmy. Gdy była 16,45 dziewczyny musiały iść do domu, więc Eweliną odprowadziłyśmy je...Paulina poszła a Aga miała lekki kłopot (dla wtajemniczonych;P). Gdy wróciłam do domu to grałyśmy z Eweliną w the sims 3, i przyjechała do mnie kuzynka, więc takie różne rzeczy robiłyśmy, a że ona ma cztery lata to musiałam sie z niz bawić w chowanego ;D Teraz pisze tego posta ;))

Myślę, że to tyle z mojego dnia, i był on bardzo śmieszny, ale niewszystkie fragmenty opisałam bo by mnie dziewczyny zabiły ;D


Pozdrowienia dla klasy i Pani Ewy ;))